wtorek, 8 stycznia 2013

Świąteczne dekoracje w moim mieszkaniu

No to zaczynamy!

Na początek parę zdjęć mojego, jeszcze pachnącego nowością, świątecznie ustrojonego mieszkania.


  • wazon, sztuczne kwiaty, stół i stołki, zasłony i karnisze, ramki na obrazki: Ikea
  • podkładki limonkowe: Flo, Galeria Krakowska
  • lampy nad stołem: Allegro
  • pudełka z motywem zielonych reniferów wykonałam techniką decoupage
  • poszewki na poduszki wykonane własnoręcznie
  • ozdoby choinkowe wiszące gwiazdy wykonane z kulek styropianowych i łupin po pistacjach
pudełka z motywem zielonych reniferów- wykonane techniką decoupage


zoom na poduszki



W kominku pali się wosk zapachowy Yankee Candle- od niedawna jestem fanką tych wosków.
W całym mieszkaniu roznosi się aromatyczny zapach ostrych przypraw świątecznych: kitchen spice. Mąż kicha na sam widok zapalanego podgrzewacza, ale wie że jestem zapachoholiczką i stara się zrozumieć moją chorobę.




Poniżej choinka w całej okazałości- jak to określił mój brat- STYLOWA- czyli bardzo designerska, chyba głównie ze względu na niewielką liczbę przerzedzonych gałęzi no i ciekawe ozdoby.

Mimo, że jest żywa, to nie pachnie choinką, tylko pierniczkami, które na niej wiszą.

Całość jest bardzo w stylu eko, bardzo w zgodzie z naturą, jasne barwy, ecru, jasne karmelowe, miodowe brązy, trochę złota, trochę żywej zieleni, brak dużych bombek, małe ozdoby, niekoniecznie lekkie- bo pierniki swoje ważą.

Całości dopełnia piękna gliniana szopka, którą mama przywiozła mi w dzień Wigilii. To był strzał w dziesiątkę, pasuje idealnie.

Prawie wszystkie dekoracje świąteczne wykonałam samodzielnie.
Cała choinka jest ubrana w ozdoby mojej produkcji. Pierniczki udekorowane lukrem oraz bombki z łupin po pistacjach oraz styropianowych kuleczek obwiązane sizalem, kokardy, gwiazdy wiszące w oknach, poszewki na poduszki itp... wszystko to made by UlaO











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz